Witamy na naszym blogu, na którym pragniemy podzielić się z czytelnikami wiedzą na temat królewskiego metalu, jakim jest złoto. Chcemy przedstawić je jako historyczne dobro, jako rewolucyjny metal szlachetny i doskonałą inwestycję. Dlatego zapraszamy Was na cykl postów „Złote Imperium” – które będą pojawiać się systematycznie w zakładce „Blog”. W serii tej będziemy publikować materiały zawierające wiele ciekawostek i konkluzji na temat tego cennego kruszcu.
Dlaczego złoto drożeje?
Zanim odpowiemy na to pytanie, warto zagłębić się w historię powstawania pieniądza. Nakreśli ona główne cechy metali szlachetnych, które po dziś dzień są aktualne i powodują, że złoto jest tak atrakcyjne.
Kruszce już w zamierzchłych czasach stanowiły środek płatniczy, a wraz z rozwojem handlu zdecydowano się nadać im określony kształt i oznaczenie. Metale doskonale przechowywały wartość, były podzielne i łatwe w transporcie. A co więcej, stanowiły rzadkość i nie każdego było na nie stać. Obróbką metali szlachetnych zajmowali się złotnicy, którzy dzielili je na mniejsze sztabki i poświadczali ich próbę oraz wagę. Pierwotnie pieniądzem płatniczym była moneta wykonana z metalu szlachetnego. Już sama w sobie posiadała wartość, przez to że była zrobiona ze złota lub srebra.
Papierowa forma pieniądza
Z czasem pojawiła się papierowa forma pieniądza w postaci depozytowego poświadczenia, wydawanego przez złotników.
Przyjmowali oni do skarbca metale szlachetne, a następnie sporządzali
dokumenty, będące formą potwierdzenia przyjęcia kruszcu lub monet. W każdej
chwili posiadacz kwitu depozytowego mógł wymienić go na monety. Forma ta
cieszyła się coraz większą popularnością wśród kupców. Mogli oni podróżować z
miasta do miasta z kilkoma dokumentami, które były bezpieczniejsze pod względem
kradzieży i łatwiejsze w transporcie. Również w obecnych czasach głównymi
zaletami pieniędzy papierowych są ergonomia i wygoda użytkowania.
Jaki jest podstawowy problem pieniądza papierowego?
Otóż pieniądz papierowy nie ma w sobie żadnej wartości, poza umownie ustaloną. Same w sobie papierowe dolary, euro lub złotówki, zyskują wartość taką, jaka zostanie wyznaczona przez rynki i instytucje finansowe.
Dlaczego więc papierowe pieniądze tracą na wartości, skoro można ją kształtować? Dlatego, że instytucje decydują się na dodatkową emisję pieniędzy. Pierwotnie pieniądz papierowy miał w swym zamyśle odpowiadać wartości złotej monety w skali jeden do jednego.
W rzeczywistości polityka finansowa państw spowodowała i nadal powoduje, że ilość pieniędzy papierowych na rynku zwiększa się. Takie działanie „psuje” pieniądz, co oznacza, że obecnie musimy za jedną złotą monetę zapłacić dużo więcej papierowych pieniędzy. Stąd należy zadać pytanie, czy to wartość złota rośnie, czy może spada wartość pieniądza papierowego, za który możemy kupić to złoto?
Złoto obecnie przestało pełnić funkcję pieniądza, niemiej ma ono olbrzymią wartość towarową. Im więcej jest w obiegu pieniądza papierowego, tym wyższa staje się nominalna cena złota. Dlatego też w ostatnim czasie odnotowuje się znaczny wzrost ceny złota i nie ma co ukrywać, że trend ten się nie zmieni. Polityka pomocowa i monetarna państw w ostatnich latach jeszcze bardziej nakręca to zjawisko.
Podaż pieniądza powodowana emisją, rośnie lawinowo, co ma ogromy wpływ na inflację i wzrost cen metali szlachetnych. Obserwując podaż polskiej złotówki na przestrzeni ostatnich lat, wniosek nasuwa się jeden. Podaż pieniądza będzie rosnąć - w niektórych okresach szybciej a w innych wolniej, jednakże będzie ona postępować, a wraz z nią będzie drożeć złoto.
CDN...
Od Redakcji
Oświadczamy, że powyższych informacji dotyczących historycznych danych inwestycyjnych nie należy traktować jako prognozy wyników danej inwestycji w przyszłości, a zawarte w serwisie treści nie spełniają wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi m.in. nie określają ryzyka inwestycyjnego, nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, a także nie opierają się na żadnej metodzie wyceny. Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy w/w czy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (Ue) z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowane Komisji (Ue) z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniające dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy.