Złote Imperium część V: Znaczenie złota po pierwszej wojnie światowej

Od co najmniej dziesięciu lat banki centralne gromadzą złoto. Jakie są tego przyczyny? Aby zrozumieć co wpływa na takie decyzje banków, należy prześledzić co działo się w XX wieku na rynku złota. A działo się wiele, bo w ubiegłym wieku banki centralne dwukrotnie prowadziły kumulację złota.

Pierwsza kumulacja złota

Pierwsza kumulacja złota w XX wieku, zaczęła się po I wojnie światowej około 1925 roku. A jak wiadomo przed wojną większość państw zrezygnowała ze złota, jako powszechnego środka płatniczego.

Wojna sama w sobie jest bardzo kosztowna, dlatego szukano sposobu na finansowanie kolejnych działań na froncie. Rządy państw sięgnęły więc po pieniądz papierowy, który można było dodrukować, a złote monety powoli wycofywano z obiegu. W konsekwencji w światowych gospodarkach pojawiły się inflacje. W niektórych państwach nadmierna emisja pieniądza, olbrzymi deficyt budżetowy, a do tego wydatki związane z powojenną odbudową sprawiły, że pojawiła się hiperinflacja.

Jak nadmierna emisja pieniądza doprowadziła do hiperinflacji

Doskonałym przykładem powstania hiperinflacji może być działanie Republiki Weimarskiej, której historia przytaczana jest na niejednym wykładzie z ekonomii.

Jako przyczyny powstania hiperinflacji w Republice Weimarskiej podaje się dwie teorie ekonomiczne: teorię bilansu płatniczego i ilościową teorię pieniądza. Ta druga głosi, że gwałtowny wzrost cen spowodowany był nadmierną emisją pieniądza. W Republice Weimarskiej jesienią 1923 roku nie nadążano z drukiem nowych banknotów. Emisji własnych pieniędzy podejmowały się nawet miasta i przedsiębiorstwa. Jak ogromna była to skala inflacji pokazuje cena 1 kg chleba. Na początku 1923 roku kosztował on około 160 marek, gdy dziesięć miesięcy później jego cena kształtowała się już w granicach 4 bilionów marek. Sytuację uratowała reforma walutowa, która ograniczyła ilość pieniądza w obiegu, a także wprowadziła nową walutę. Niestety z powodu małych rezerw złota, Republika musiała zaciągnąć kredyt na sfinansowanie reformy.

Sztywny kurs funta do złota

Może nie tak drastycznie, ale podobnie odczuły skutki odejścia od złota wszystkie państwa biorące udział w wojnie, w tym Wielka Brytania. Aby niwelować skutki podaży pieniądza, rząd brytyjski zdecydował się przyjąć sztywny kurs funta do złota.

Na taką sytuację zareagowało wiele gospodarek światowych. Państwa, które posiadały zgromadzone funty zaczęły wymieniać je na brytyjskie złoto. Zapasy złota w skarbcu zaczęły topnieć i dość szybko zdecydowano się wycofać z podjętej decyzji, co skutkowało utratą przez funta statusu głównej waluty rezerwowej świata, utrzymującej standard złota. Od tego czasu złoto silnie powiązano z amerykańskim dolarem.

Konfiskata złota

Z powodu powojennej zawieruchy i decyzji brytyjskiego rządu, kraje zaczęły nabywać złoto. Dużą część złota zaczęły gromadzić Francja, Stany Zjednoczone, Szwajcaria, Rosja i Belgia.

Co więcej, rząd amerykański w kwietniu 1933 roku za pomocą rozporządzenia wprowadził konfiskatę złota od obywateli. W rezultacie część Amerykanów posiadających znaczne ilości złota, przesłało je do szwajcarskich banków. Samo rozporządzenie ze względów formalnych zostało odwołane w sierpniu tego samego roku, jednak przez kilka miesięcy rządowi udało się pozyskać około 4 milionów uncji złota.

Kumulacja złota po pierwszej wojnie światowej, wyniknęła z obserwacji i wiedzy posiadanej przez banki centralne. Ponadto złoto odnotowało wzrost ceny o około 70%, co tylko zachęcało do kumulacji tego kruszcu. Banki rozumiały, że ogromna podaż pieniądza niesie za sobą niszczenie gospodarki i ryzyko niewypłacalności, dlatego podejmowały kroki, które miały uchronić je w przyszłości.

CDN...

Od Redakcji

Oświadczamy, że powyższych informacji dotyczących historycznych danych inwestycyjnych nie należy traktować jako prognozy wyników danej inwestycji w przyszłości, a zawarte w serwisie treści nie spełniają wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi m.in. nie określają ryzyka inwestycyjnego, nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, a także nie opierają się na żadnej metodzie wyceny. Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy w/w czy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (Ue) z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowane Komisji (Ue) z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniające dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy.

ZOBACZ RÓWNIEŻ